Miasto Wisła - oficjalna strona

Wisła zimą

Banner - wyciąg narciarski
Banner - trasy biegowe
Banner - kuligi
Banner - warunki narciarskie

Kalendarz imprez

Przejdź do wersji tekstowej kalendarium imprez
PN WT ŚR CZ PT SB ND
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          

Dominacja Polaków w Wiśle! Zwycięstwo Kubackiego, Kot na drugim miejscu

16.07.2017

To był kolejny biało-czerwony wieczór na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince. Polacy po zwycięstwie w konkursie drużynowym, zdominowali również rywalizację indywidualną, zajmując dwa pierwsze miejsca na podium. Sobotni konkurs indywidualny FIS Grand Prix Wisła 2017 wygrał Dawid Kubacki, który o 3,4 punktu wyprzedził Macieja Kota. Podium uzupełnił reprezentant Niemiec Karl Geiger, który stracił do zwycięzcy 5,1 punktu.

Podczas tego weekendu kibice zgromadzeni wokół skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince dwukrotnie mieli okazję a capella zaśpiewać Mazurka Dąbrowskiego. Po piątkowym triumfie drużyny Stefana Horngachera, w sobotę na najwyższym stopniu podium stanął Dawid Kubacki. 27-latek w pierwszym skoku wylądował na 128 metrze, a w finale uzyskał 132,5 metra i tym samym pewnie wygrał pierwszy indywidualny konkurs FIS Grand Prix 2017. - Nie do końca bym się zgodził z tym, że dziś obydwa skoki były super. W pierwszej serii pojawiły się błędy, o których mówiłem wcześniej. Skoki są bardzo podobne do tego, co prezentuję na treningach, więc te błędy się jeszcze pojawiają, ale pozwalają w miarę fajnie skakać i rywalizować naprawdę na najwyższym poziomie - ocenia swój występ zwycięzca pierwszego konkursu. - Dzisiaj po pierwszej serii nie do końca spodziewałem się, że mogę walczyć o pierwsze miejsce. Na pewno nie składałem broni, walczyłem do końca, ale nie spodziewałem się aż tak wysokiego wyniku - dodaje Dawid Kubacki.

Drugie miejsce w zawodach wywalczył kolejny z Polaków - Maciej Kot, który skakał dzisiaj 133 oraz 127,5 metra. - Apetyt na zwycięstwo zawsze jest, ale fajnie dla polskich kibiców, że wygrał nasz zawodnik i o to tutaj chodziło - mówi z niedosytem Maciej Kot. - Ale ogólnie jestem zadowolony z całego weekendu, bo konkurs drużynowy był dla nas udany i bardzo emocjonujący. Dziś tych emocji również nie zabrakło, ale w drugim skoku krzywo wyleciałem z progu, podobnie jak w pierwszej próbie konkursu drużynowego. Denerwuje mnie to, że ten błąd się pojawia i brakuje stabilizacji - dodaje zakopiańczyk. - Dlatego potrzeba czasu, skoków treningowych i pracy poza skocznią, żeby to wyeliminować. Widać jednak, że jest duża rezerwa i to jest pocieszające, że gdy prosto wylecę z progu, to jestem w stanie skoczyć kilka ładnych parę metrów dalej - kończy z uśmiechem Kot .

Na najniższym stopniu podium stanął natomiast niemiecki skoczek Karl Geiger, który lądował na 130 oraz 128 metrze. - Konkurs był niesamowity dla mnie. Zawody były bardzo wyrównane i tym samym wielu skoczków było blisko siebie w klasyfikacji. Myślę, że kibicom bardzo przyjemnie oglądało się konkurs - ocenia niemieckim zawodnik. - Na tej skoczni zawsze jest niesamowita atmosfera czy to podczas letnich, czy zimowych konkursów. Bardzo dobrze się tutaj czuję - dodaje. - Chciałbym podziękować wszystkim za świetne zawody i niesamowitą atmosferę podczas kibicowania. Ma nadzieję, że podczas kolejnych konkursów w Wiśle będzie tak samo dobrze - podsumowuje Geiger.

Spośród dziewięciu reprezentantów Polski, którzy stanęli na starcie konkursu indywidualnego, pięciu z nich wywalczyło punkty klasyfikacji FIS Grand Prix. Bardzo dobry wynik osiągnął Stefan Hula, który po skokach na odległość 126,5 oraz 128 metrów zakończył konkurs na piątym miejscu. - Bardzo się cieszę z moich skoków oraz z wyniku. To, co pokazywałem na treningach, pokazałem też na zawodach, więc to był pozytywny dla mnie dzień. Jeszcze podwójne zwycięstwo Polaków, Dawid, Maciek, ja piąty – ogólnie super dla nas konkurs - cieszy się skoczek ze Szczyrku

W drugiej „10” uplasował się Piotr Żyła, któremu skoki - 125 oraz 124 metry dały 13. pozycję. Natomiast pod koniec czołowej „30” znalazł się Jakub Wolny, który uzyskał 124 oraz 119,5 metra i zajął 29. miejsce.

Pechowo, bo na 31. pozycji konkurs zakończył Kamil Stoch, któremu po skoku na odległość 119 metrów do awansu zabrakło zaledwie 0,2 punktu. Pozostali reprezentanci Polski zajęli miejsca: 34. Klemens Murańka (119,5 m), 35. Aleksander Zniszczoł (119 m)oraz 42. Przemysław Kantyka (117 m).

Po inauguracji zawodów FIS Grand Prix w Wiśle liderem klasyfikacji Pucharu Narodów jest reprezentacja Polski, która w rywalizacji na wiślańskim obiekcie zgromadziła 647 punktów. Na drugim miejscu znajdują się Norwegowie, którzy wywalczyli 468 punktów, natomiast trzeci w klasyfikacji są Niemcy, który mają na swoim koncie 401 punktów.

Szczegółowe wyniki konkursu indywidaulnego dostępne są TUTAJ.


Jak spędzisz tutaj czas?

Baner Aktywnie pozytywnie
Banner Rodzinnie goscinnie
Baner na edukowaniu i harcowaniu
Baner na konferencji
Baner Mapa miasta
Baner Kamera internetowa
Baner baza noclegowa
Baner Baza wyciągi

Partnerzy

Herb miasta Nepomuk
Herb miasta Jablunkov
Herb miasta Rheinhausen
Herb miasta Hukvaldy
Herb miasta Bullylesmines
Herb miasta Coka
Herb gminy Jastarnia
Herb miasta Szczyrk
Herb miasta Brenna
Herb gminy Istebna
Herb miasta Ustroń
Copyright © by Urząd Miasta Wisła 2024
Polityka prywatności i cookies Deklaracja dostępności
Realizacja: Agencja Marketingu Internetowego
//widget pogodowy