Miasto Wisła - oficjalna strona

13 lipca w Hotelu Gołębiewski, tuż przed rywalizacją FIS Grand Prix w skokach narciarskich, skoczkowie polskiej kadry i trener Stefan Horngacher spotkali się z przedstawicielami mediów.

- Fajnie, że znów skaczemy w Wiśle. Trzeba jak najlepiej skakać, my będziemy starać się walczyć o jak najlepsze skoki, na jakie aktualnie nas stać i zobaczymy. Każdy chce wygrywać, my tak samo i zobaczymy - powiedział nam Piotr Żyła, zawodnik WSS Wisła i reprezentacji.

Naszego skoczka zapytaliśmy również o fakt, że właśnie w naszym mieście zainaugurowany zostanie nie tylko obecny cykl FIS Grand Prix, ale również zimowy Puchar Świata (18-19 listopada). - Cieszę się, bo nie będzie trzeba daleko jechać - z uśmiechem powiedział Piotr Żyła. - Zapraszam wszystkich na zawody Grand Prix już w najbliższy weekend i na inaugurację Pucharu Świata w listopadzie - dodał nasz zawodnik.

Na setki pytań dziennikarzy odpowiadali m.in. Piotr Żyła, Kamil Stoch, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Stefan Hula i trener Stefan Horngacher. Mówili o przygotowaniach do sezonu letniego. Wśród obecnych był także prezes PZN Apoloniusz Tajner i dyrektor-koordynator PZN od skoków i kombinacji norweskiej Adam Małysz. "W Wiśle bierze swój początek królowa polskich rzek, ale również wszystkie najważniejsze cykle zawodów w skokach narciarskich - latem i zimą" - zapytaliśmy naszego mistrza. - Radość, ale również i wyzwanie. Zwłaszcza zimą, kiedy to nie ma pewności co do pogody. Jednak tak naprawdę nie mieliśmy wyjścia. Do wyboru był jeden konkurs przed Zakopanem w styczniu, lub dwudniowa inauguracja sezonu. Podjęliśmy to wyzwanie, mamy zapewnienie, że firma Supersnow wyprodukuje śnieg, tory lodowe też są zapewnione, więc liczę, że wszystko będzie dobrze. Dlatego już teraz zapraszam do Wisły, bo warto tutaj być. Atmosfera jest wspaniała, mnóstwo kibiców, więc nic tylko przyjechać do Wisły, poczuć to i dobrze się bawić - powiedział "Orzeł" z Wisły.

Program zawodów FIS Grand Prix 2017 ---> TUTAJ.