Miasto Wisła - oficjalna strona

Barbarian Race to zawody, które już na stałe wpisały się w kalendarz wydarzeń sportowych w Wiśle. Jak co roku na Dzień Dziecka do naszego miasta zjechały setki, jak nie tysiące chętnych by sprawdzić się w najlepiej ocenianych przez uczestników zawodach OCR w Polsce.

O zmaganiach wśród dzieci (Barbarian Kids) oraz na skoczni im. Adama Małysza (Barbarian Hill) już pisaliśmy. Dziś czas na podsumowanie i wyniki biegów na dystansach, czyli sobotniego Barbarian Opener oraz głównego biegu niedzielnego, czyli właśnie Barbarian Race.

Formuła Opener to specjalne zawody odbywające się w sobotę przed południem dla wszystkich tych, którzy chcą się rozgrzać przed biegiem głównym lub nie czują się jeszcze na siłach, aby wystartować  na dłuższym dystansie. To nowa formuła biegu, naszpikowana mega efektownymi przeszkodami i z obniżonym poziomem trudności. Na dystansie około 8 km pojawiły się przeszkody znane z dotychczasowych tras Barbarian Race jednak w zmodyfikowanej, łagodniejszej odsłonie. Dodatkowo na uczestników czekały nowe widowiskowe przeszkody oraz prawdziwe barbarzyńskie błotne SPA. Na trasie nie obyło się również bez pokonania skoczni narciarskiej im. Adama Małysza.

Na starcie pojawiło się 610 uczestników! Wśród mężczyzn najszybciej trasę i przeszkody pokonał Ildža Matúš z Republiki Czeskiej z czasem 1:08:59 sekund. Drugi zawodnik, Paweł Bułeczka, był wolniejszy o 5 minut i 8 sekund (czas 1:14:07), zaś trzeci, czyli Michał Rulewski wpadł na metę 6 minut 35 sekund po zwycięzcy (czas 1:15:34). Wśród pań bezkonkurencyjna okazała się Beata Mendel z czasem 1:33:09, za nią Magda Missala z czasem  1:41:35 (strata 8 minut, 26 sekund), a na trzecim stopniu podium stanęła Marta Sprawka – czas 1:41:44 (strata 8 minut 35 sekund).

Niedzielny bieg główny Barbarian Race to był po raz kolejny prawdziwy OCR-owy majstersztyk. 13 km i ponad 30 najlepszych barbarzyńskich przeszkód ulokowanych w najpiękniejszych zakątkach Wisły. Było to, co uczestnicy lubią najbardziej: morderczy wycisk i dużo świetnej zabawy. Tradycyjnie skocznia była jedną z przeszkód.

W formacie Race można było wystartować w fali Elite lub falach Open. W fali Elite wszystkie przeszkody zawodnik musi pokonać samodzielnie, korzystać może tylko z punktów żywieniowych i napojowych zapewnionych przez organizatora. Walka toczyła się także o kwalifikację na Mistrzostwa Europy oraz Mistrzostwa Świata. Zwyciężył Artsiom Tochka z czasem 1:26:06. Zaraz za nim na linię mety wpadł Dawid Hajnos (1:26:19), a jako trzeci Ihar Harbunou (1:27:17). Wystartowało 315 mężczyzn.

W kategorii kobiet najlepsza okazała się Viola Riechert, której pokonanie trasy i wszystkich przeszkód zajęło 2:13:20. Na drugim miejscu znalazła się Katarzyna Baranowska (2:19:23), a na trzecim Aleksandra Grobelna (2:20:46). Wśród kobiet regulamin dopuszczał możliwość pominięcia dwóch przeszkód, co nadal pozwalało na klasyfikację w kategorii Elite, jednak w takim wypadku otrzymywało się kary czasowe. Startowały 63 panie, z czego tylko 11 pokonało trasę w pełni z zapisami regulaminu i zostało ostatecznie sklasyfikowanych w kategorii Elite. Pozostałe panie miały problemy na więcej niż dwóch przeszkodach.

W kategoriach Open za nieprawidłowe pokonanie przeszkody otrzymywało się kary czasowe. Na starcie stanęło 456 uczestników. Wśród panów pierwsza trójka to Lukáš Hanyk (CZ) – czas 1:46:30, Tomasz Skupień – czas 2:14:16 oraz Paweł Wróbel – czas 2:16:38. W kategorii kobiet pierwsza na mecie zameldowała się Andrea Pakuzová (CZ)– czas 2:48:52, druga Tereza Lomnická (CZ)– czas 2:53:42, natomiast trzecia Anita Peron – czas 3:32:38.

Gratulujemy nie tylko najlepszym, ale wszystkim odważnym, którzy stanęli na starcie i na trasie walczyli z przeszkodami i własnymi słabościami! Do zobaczenia w Wiśle za rok!

Pełne wyniki poszczególnych formuł i kategorii w załącznikach poniżej.

Więcej zdjęć na www.faceboook.com/race.barbarian