Centrum Informacji
Turystycznej
Wisła Plac Hoffa 3, kom. 791 400 485
tel. (33) 855 34 56
Wójt Paweł Raszka (1848-1927) zwany królem Wisły był postacią wyjątkową. Wzbudzał wiele kontrowersji i emocji, ale rodzinną miejscowością rządził przez prawie pół wieku. Górale go szanowali, choć nie raz występowali przeciw niemu. Dziś mija 170. rocznica jego urodzin.
Z tej okazji władze miasta w osobach sekretarza Sylwestra Foltyna oraz skarbnika Damiana Cieślara złożyły kwiaty oraz zapaliły znicz przy pamiatkowej tablicy poświęconej Pawłowi Raszce na cmentarzu "Na Groniczku".
Paweł Raszka urodził się 19 stycznia 1848 roku w rodzinie Zuzanny i Pawła Raszków, którzy mieszkali U Kędziory. Był wychowankiem światłego nauczyciela Jana Śniegonia, który zaszczepił mu miłość do książek. Dużo czytał, biegle władał językiem polskim i niemieckim. Nie wiadomo, gdzie odebrał edukację, ale działać w samorządzie zaczął w 1870 roku. Pisał m.in. protokoły gminne, był wydziałowym (radnym), a w 1876 roku, w wieku 28 lat, został wybrany wójtem. Funkcję tę sprawował nieprzerwanie przez 46 lat, do 1922 roku. Był właścicielem jednego z największych gospodarstw w Wiśle, współwłaścicielem sałaszu na Bukowej i najemcą karczmy, przy której uruchomił pierwszą w Wiśle piekarnię.
Był członkiem wielu organizacji społecznych i działał na różnych polach, m.in. wspólnie z Bogumiłem Hoffem założył Kółko Rolnicze. Jako wójt i kurator zboru ewangelickiego reprezentował Wisłę wobec władz austriackich, a następnie polskich. Był lojalnym poddanym cesarza, ale w 1918 roku, wraz z 60 innymi wójtami złożył przyrzeczenie wierności Radzie Narodowej Księstwa Cieszyńskiego, a w 1919 roku podejmował w Wiśle Komisję Koalicyjną mającą wpływ na podział Śląska Cieszyńskiego. Przemawiając do gości zaznaczył, że Wisła chce należeć do Polski.
Przez współczesnych opisywany jako opanowany i stanowczy, wrażliwy na ludzką biedę, inteligentny i sprytny. Znajdował uznanie także poza Wisłą, kolejne jubileusze jego władzy lub urodziny hucznie świętowano. Mimo krytyki jego rządów za zasługi dla rodzinnej wsi Wydział Gminy mianował go honorowym burmistrzem Wisły. Zmarł 3 grudnia 1927 roku i został pochowany na ewangelickim cmentarzu na Gróniczku.
Więcej zob. „Rocznik Wiślański” t. 6, s. 50-63.